
Scenariusz: Catherine Corsini, Laurette Polmanss
Za kamerą: Jeanie Lapoirie
Delphine (Izïa
Higelin ur. 24 wrzesień 1990, oprócz aktorstwa, związana jest z muzyką
rockową jako piosenkarka, choć gra także na instrumentach, jak gitara i
pianino).
Carole (Cécile de
France ur. 17 lipca 1975 w Belgii, zagrała w licznych produkcjach filmowych).
La Belle Saison
(Pewnego lata) 2015, Francja, Belgia 105 min
Akcja filmu dzieje się głównie w wiejskim regionie krainy o
nazwie Limousin w 1971 roku, znajdującym się w środkowej Francji. Obszar ten
należy do jednych z najmniej zaludnionych, kształtujących się w granicach 44
osób na km2. W zasadzie główną bohaterką jest Delphine, córka rolników, która
bierze aktywny udział w prowadzeniu gospodarstwa. Rodzice mają nadzieję że
wyjdzie za mąż za chłopaka, który czasem pojawia się u nich, ale ona
jednoznacznie określa, że nie jest tym zainteresowana. Nocne wyjście na
spotkanie z dziewczyną, naprowadza nas na trop, iż zorientowana jest na
kobiety. Dość szybko decyduje się na wyjazd na studia (Sorbona) do Paryża,
gdzie nawiązuje kontakt z licznymi dziewczynami, jakie to wiąże aktywna walka o
prawa kobiet. Poznaje tam Carole, która zaczyna się jej podobać. Z początku
zaskoczona była, że ta związana jest z mężczyzną. Szybko nawiązują romans. Delphine
zmuszona jest porzucić studia i powrócić na wieś, gdy dowiaduje się że ojciec
ciężko zachorował. Carole nie mogąc wytrzymać bez niej, wyjechała za nią.
Starały się ukrywać fakt że są ze sobą związane, ale na dłuższą metę nie było
to możliwe. Delphine zaczęła zachowywać się konformistycznie, zainteresowana
własnym losem na wsi, pośród ludzi którzy nie rozumieli że dwie kobiety mogą
się ze sobą związać. Matka także okazała dezaprobatę, używając do Carole nawet
zwrotu „jesteś śmieciem”, przechodząc do rękoczynów i żądając aby wyniosła się
z jej domu. Delphine pomimo początkowej chęci wyjazdu z Carole do Paryża,
stchórzyła. Gdy akcja pod koniec filmu przeniosła się o kilka lat (1976) okazało
się, że Carole pozostała już wierna związkom z kobietami i jednocześnie została
lekarką, starając się pomagać kobietom w temacie aborcji i antykoncepcji. A w
liście jaki otrzymała od Delphine, dowiedziała się iż ta pozbierała się, i
postanowiła żyć na swój sposób, wyprowadzając w inne miejsce, nabywając własne
gospodarstwo. Sam list jednak sugeruje ewentualną możliwość kontynuowania
korespondencji, a więc i znajomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz